10 września, 2021

Rzeszów – Chmielnik – Rzeszów

Dzisiaj proponujemy 35 km szybką pętlę z widokowymi odcinkami w urozmaiconym terenie. Będą asfaltowe podjazdy i zjazdy w terenie – znajdzie się również odcinek dla tych, którzy lubią trochę polatać.

Zaczynamy!

Startujemy ze skrzyżowania ulic Kwiatkowskiego i Strażackiej, kierujemy się w stronę Zalesia, jadąc ścieżką rowerową wzdłuż ul. Strażackiej, przecinamy ul. Sikorskiego i dalej ul. Robotniczą. Skręcamy w prawo w ul. Zelwerowicza i jadąc nią do samego końca, kierujemy się zgodnie z oznaczeniami czarnego szlaku – objeżdżając posesję na końcu ulicy, rozpoczyna się podjazd po łące  tzw. „Serpentynka” – nikt już pewnie nie pamięta, że w latach 90-tych odbyły się tu lokalne zawody DH.

Trzymając się szlaku podjeżdżamy na Łany – na asfalcie w lewo (jedziemy teraz szlakiem niebieskim). Możemy podjechać kilkadziesiąt metrów pod nadajnik, skąd rozpościera się szeroka panorama na Rzeszów, Tyczyn i Przylasek.  Jadąc dalej do naszej trasy dołącza żółty szlak – jadąc zgodnie z jego przebiegiem dojeżdżając do prostopadłej drogi głównej skręcamy w lewo. Dojeżdżamy do pętli autobusowej „Matysówka Góra”, skręcamy w lewo i po kilkuset metrach opuszczamy główną drogę jadąc prosto ul. Świętego Walentego. Kilka zakrętów, progi zwalniające i skręt w prawo w ul. Podgórskiego – to niewielki skrót, którym dojedziemy do głównej drogi na Chmielnik – skręcamy w prawo. Jadąc pod górkę, na lewym łuku drogi jedziemy asfaltówką prosto ul. Findysza, początkowo wzdłuż sadu, potem jadąc prosto poruszamy się skrajem lasu wypatrując skrętu w prawo w szutrową drogę, która już za posesją skręca w lewo i rozpoczyna się zjazd polną drogą. Nawierzchnia przechodzi w lekki szuter, a na końcu zmienia się w asfalt – tak dojeżdżamy do głównej drogi – skręcamy w lewo.

Po 400 m gdy rozpoczyna się podjazd, uciekamy w prawo i rozpoczynamy długi podjazd wąską asfaltową drogą, która doprowadzi nas do trasy biegnącej spod kościoła w Chmielniku na sam szczyt św. Rocha –  oczywiście skręcamy w lewo, droga na chwilę się wypłaszcza i ponownie lekkim podjazdem dojeżdżamy do celu naszej wycieczki! Możemy zrobić krótki postój i odpocząć w cieniu drzew lub schronić się przed deszczem w zależności od pogody. Gdy uspokoimy oddech możemy ruszać w dalszą drogę.

Kierujemy się w lewo w stronę Rzeszowa szlakiem czerwonym – początkowo zjeżdżamy polną drogą, która już po chwili wpada na szutrówkę (ta droga jest w budowie i nie wykluczone, że za parę tygodni pojawi się tu asfalt…). Dojeżdżamy do głównej drogi na samym jej zakręcie i skręcamy w lewo, na dzień dobry mamy krótki podjazd i już po chwili jesteśmy na szczycie. Trzymamy się głównej, krótki zjazd i na wypłaszczeniu drogi uważnie szukamy odejścia w prawo szlaku czerwonego (niepozorna krzyżówka z niewielką kapliczką)! Szlak czerwony zaprowadzi nas do dobrze znanego lokalnym miłośnikom sportów grawitacyjnych lasku słocińskiego. Tutaj możemy pojechać dwoma drogami:

  1. Cały czas trzymamy się szlaku czerwonego – trasa techniczna, miejscami trudna z błotem i przejazdami przez strumyki.
  2. Możemy odbić nieco w lewo i trzymać się głównej leśnej drogi – zjazd jest łatwiejszy.

Nie ma obaw, że zabłądzimy – obie drogi doprowadzą nas do ul. Św. Marcina.  W końcowej części, jeśli dobrze się porozglądamy znajdziemy większe i mniejsze hopki. Ci, którzy mają ochotę i umiejętności mogę trochę polatać przed dalszą trasą. Po dotarciu do asfaltu skręcamy w lewo – znowu podjazd tym razem krótki i uważnie szukamy miejsca gdzie szlak czerwony opuszcza asfalt w prawą stronę. Prosta polna droga doprowadzi nas do ul. Słocińskiej w pobliże szkoły, kierujemy się w lewo w stronę miasta, ale na najbliższym skrzyżowaniu ze światłami znowu skręcamy w lewo i rozpoczynamy ostatnią już dziś wspinaczkę w stronę Chmielnika. Długi asfaltowy podjazd opuszczamy na ostrym (90 stopniowym) zakręcie w lewo – my podążamy nadal prosto.

Po kilkuset metrach „zamykamy” nasza pętlę – tym razem skręcamy w prawo w ul. Św. Rity, która doprowadzi nas do ul. Kukuczki (tutaj w prawo) i zgodnie z nasza trasą na ostrym lewym zakręcie wjeżdżamy prosto w polną drogę. Tu docieramy do szerokiej łąki z piękną panoramą na miasto. Na zjeździe intuicyjnie trzymamy się drogi, która przechodzi w ul. Wichrową, łatwy szutrowy zjazd pomiędzy domami przechodzi w betonowe płyty i asfalt. Wypadamy na ul. Kiepury, którą kierujemy się w prawo zjazdem w stronę miasta. Dalej już prosto w ul. Robotniczą i Strażacką na końcu, której kończymy naszą dzisiejszą trasę. 

Wycieczka idealnie nadaje się na trasę po pracy, w zależności od narzuconego sobie tempa możemy potraktować ją czysto rekreacyjnie lub treningowo. Poza fragmentem w lasku słocińskim nie ma na niej większych trudności technicznych. Średnio trzeba zarezerwować na jej pokonanie około 2 h nie licząc ewentualnych postojów.

Do zobaczenia na trasie!

popularne

Ostatnie ARTYKUŁY

Odkryj wyjątkowe Podkarpacie

Odkryj wyjątkowe Podkarpacie

Zapraszamy na niezwykłą wędrówkę po województwie podkarpackim. Poniżej znajdziecie galerię zdjęć prezentującą najpiękniejsze krainy w regionie! Spływy pontonowe na Sanie, wspinaczka na skałkach,...

czytaj dalej
Podkarpackie – będziesz pod wrażeniem

Podkarpackie – będziesz pod wrażeniem

Czy wiedzieliście, że województwo podkarpackie to najchętniej wybierany region przez inwestorów lokujących swoje przedsięwzięcia w makroregionie Polski Wschodniej? To właśnie tutaj prężnie rozwijają...

czytaj dalej
Turystyczne Podkarpacie

Turystyczne Podkarpacie

Beskid Niski – wciąż nie do końca odkryty, to teren w którym dzika przyroda zachwyca i inspiruje. To w tej części naszego regionu tworzyła się historia przemysłu naftowego.Występują tu rzadkie okazy...

czytaj dalej
Rok Łukasiewicza – kalendarz wydarzeń

Rok Łukasiewicza – kalendarz wydarzeń

Ignacy Łukasiewicz to jeden z patronów roku 2022. W marcu br. przypadła 200. rocznica urodzin tego wybitnego Polaka – pioniera przemysłu naftowego, filantropa oraz działacza niepodległościowego. Z...

czytaj dalej

E-mail

biuro@aktywniwsporcie.pl

KONTAKT

Telefon

+48 512 584 223

Biuro

ul. Instalatorów 3/4, 35-210 Rzeszów